I pomaszerowali. Relacja z Borówieckiego Marszu Niepodległości

Doniosła okazja, wspaniali ludzie, piękna pogoda, urozmaicona trasa oraz pyszny rogal na koniec. Tak w kilku słowach opisać można Pierwszy Borówiecki Marsz Niepodległości, który odbył się 11 listopada, z inicjatywy Pana Jarosława.

Od początku sprzyjała nam pogoda, było 15 stopni oraz raz po raz witało się z nami słońce, próbujące przebijać się spomiędzy chmur. Grupa fanów nordic walkingu spotkała się pod Starą Szkołą w Borówcu, aby symbolicznym marszem uczcić Dzień Niepodległości. Trasa, którą wybraliśmy zaprowadziła nas do Leśniczówki „Drapałka”, gdzie przy pomniku Narodowej Organizacji Bojowej wysłuchaliśmy kilku zdań historii, dotyczących prowadzonej w Leśniczówce działalności opozycyjnej. Następnie wybraliśmy się do opuszczonej fabryki silników samolotowych, aby poznać jej tajemniczego mieszkańca… Kolejnym przystankiem na naszej trasie był pomnik poświęcony pamięci ofiar zbrodni stalinowskich, a stamtąd udaliśmy się w drogę powrotną w kierunku szkoły.

Za nami dziesięć kilometrów wędrowania, mile spędzony czas oraz wiele ciekawych rozmów. Żywię nadzieję, że to nie ostatnie takie spotkanie i liczę, że z każdym kolejnym będą dołączać do nas nowe osoby. Dziękuję wszystkim za udział i zaangażowanie!

Poniżej przedstawiam kilka fotografii z naszego marszu.

Jeśli Państwo również posiadają ciekawe pomysły, które moglibyśmy zrealizować wspólnymi siłami, zachęcam do kontaktu.

Sylwia Brzoskowska

przed2wszyscy1rogale2wszyscy2WP_20151111_003 WP_20151111_001fabryka